↑ top

Duże dzieci też mają głos!!!!

Nie pisałem ale zawsze chciałem. Nie pisałem bo mi to wolno zawsze szło. Nie pisałem bo myśli są szybsze niż moje palce. Ale teraz chcę napisać. Odbyłem dziś rozmowę z moim Wielkim Przyjacielem. Powiedział mi, że mogę wygrać ten konkurs, że On w to wierzy. Bardzo mnie zaskoczył tą wiarą. No cóż, ja raczej w to wątpię, zawsze byłem realistą z przewagą pesymisty. Ale On w to wierzy i nie specjalnie dla mnie, bo mnie lubi, po prostu sam doszedł do tego wniosku. Może ma rację? Nie będę tym sobie zaprzątał głowy. To już tylko w Waszych rękach i rękach Jury jeśli uda mi się wślizgnąć do drugiego etapu konkursu. Cóż to by było za święto w domu!!! :-)

Chcę Wam napisać dlaczego zacząłem fotografować Dziecko swoje, Rodzinę swoją i inne Rodziny mi bliskie. Dlatego że kocham te emocje, ten stan kiedy wszyscy stają się tak na prawdę na chwilę dziećmi. Zapominają o swoich troskach, o problemach, rachunkach, kredytach…. Patrząc na Dziecięce oczy na powrót stajemy z nimi w jednej paczce gotowi do wygłupów i zabawy. Wszyscy chcemy być czasem Dziećmi. Nawet gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy to chwila z dzieckiem szybko nam o tym przypomni. Tak, ja też chcę być dzieckiem! Wiem, że wkładamy co rano sztywny strój, chowamy oczy za okularami, nakładamy maskę powagi i tak w koło. Lifenotes stworzyłem po to aby pokazać Wam jak łatwo można wrócić do czasu kiedy wszyscy byliśmy dziećmi, kiedy wszystko było takie inne, kiedy zwykła bajka na dobranoc była wydarzeniem wielkiej wagi a ubieranie choinki głębokim i radosnym przeżyciem.

Dziś Grześ napisał mi w komentarzu do „Jednego dnia z życia Niny” : jak mawiał poeta „w życiu piękne są tylko chwile”. Ale ile trwać może chwila? – jak widzę po zdjęciach, to nawet cały dzień. Dziękuję Grzesiu za te słowa!

I wasz świat może być nieco piękniejszy i to dzięki Dzieciom bo to One potrafią nam te chwile szczęścia zamieniać w całe dni!

Głosujcie na Lifenotes jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, wysyłajcie smsy i jeśli podoba się Wam to co robię to polećcie tą stronę innym. To tylko 1,23 zł SMS o treści F00147 na numer 7122 (F zero zero jeden cztery siedem bez spacji)

  • Tomek

    Boże Grześ! Co się dzieje?! ;-)

    • Grzegorz Stykowski

      To tylko artstyczna kreacja. Parafraza dorosłego dziecka o którym piszę. Na codzień tak nie mam :-) Jestem w pełni zdrowy!!!

  • Iza

    :D dojdzie to tego że w drugiej ręce będziesz musiał trzymać zaświadczenie od lekarza o stanie zdrowia i poczytalności :D

    • Grzegorz Stykowski

      Mogę zwariować – to prawda. Zwariuję jeśli wejdę do drugiego etapu. To już będzie istne wariactwo. A jak coś wygram to kompletnie oszaleję. To Wam obiecuję na bank! Ale jestem realistą i raczej to mi nie grozi. Pozostanę zdrów i kartka będzie ale z podziękowaniem za pomoc dla Was jak już odpadnę:-) Uściski! g

  • Iza

    Tak optymistycznie zacząłeś a kończysz pesymistycznie, proszę mi tu się poprawić, w końcu siła tkwi w podświadomości( jak powiada jedna książka ), a konkurs nadal trwa, więc mi tu o odpadnięciu cicho sza, bo mam ochotę na tort :D !

    • Grzegorz Stykowski

      Iza, bardzo doceniam Twój optymizm i sam staram się cieszyć tak wspaniałą pozycją na liście w mojej kategorii. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli uda mi się wejść do 10 – tki to dalej oceny będzie dokonywał znany i zacny Pan Henryk Sawka. Znakomity rysownik. Nie sądzę aby moje foto opowieści mogły w jakikolwiek sposób nawiązać do jego dziedziny, którą notabene bardzo cenię czyli komiksu i dowcipu. Na pierwszych miejscach jak widać króluje komiks i świetne blogi rysunkowe i to raczej ta dziedzina sztuki będzie się liczyła w walce o nagrodę główną w tej kategorii. Dla mnie wielkim sukcesem będzie jak wejdę do ścisłej dziesiątki. To stanie się za sprawą moich czytelników a raczej widzów bo niewiele na Lifenotes jest tekstu. Oni wysyłają smsy. Ja mówię obrazami. Opowiadam poprzez fotografię o emocjach Dzieci, Rodziców i bliskich. Fotografia stała się tak powszechna, iż uważa się że każdy może robić świetne zdjęcia. Zdaję sobie sprawę gdzie jest moje miejsce. Moja przygoda z Blogiem Roku jest wspaniała dzięki Wam i innym wspierającym mnie osobom takim jak Ty. To mi już daje wielką satysfakcję. Tort będzie i tak. Tylko jak Ty się tu dostaniesz na jego degustację:-)

  • Iza

    Nie pozostanie mi nic innego jak wirtualnie kosztować ten tort, ale co zrobić, ważne że będzie mi smakował :D
    Nie jestem jakąś specjalną optymistką, raczej chyba realistką,ale jeśli chodzi o optymizm co do tego konkursu to bierze się on z tego iż życzę Tobie i Twoje blogowi jak najlepiej.
    Sam piszesz że przemawiasz do swoich odbiorców obrazami i ja świetnie rozumie ten przekaz.
    To że każdy teraz robi zdjęcia i to że wielu ludzi robi ładne i dobre zdjęcia nie oznacza wcale że wzbudzają one jakieś wielkie emocje, ten blog w każdym wpisie tworzy za każdym razem opowieść którą od początku do końca chce się poznać, w moim odczuciu to nie tylko ładne zdjęcia z ładnymi ,,obiektami,,które ogląda się jedno po drugim, ale właśnie pewna historia której niewątpliwie towarzyszą jakieś emocje i to to jest cała moc tego co robisz.
    To że jesteś w tej chwili na tej pozycji na której jesteś już jest miłe, bo znaczy że są ludzie których przekonuje to co robisz.
    Oczywiście zdaję sobie sprawę iż Pan Sawka ze względu na swoje zamiłowanie bardziej może skupić się na blogach odpowiadających temu co sam robi, jednak wcale nie oznacza to że blog fotograficzny nie zachwyci go w jakiś sposób; w każdym bądź razie i liczę i życzę by blog znalazł się w dziesiątce, gdyż uważam tak jak Ty że będzie to jakiś sukces i zapewne da satysfakcję i choć niedosyt by pozostał to i tak byłoby miło. Puki co skupmy się właśnie na tej dyszce, co by rozczarowania nie było jak coś :) , jednak zaś jeśli sięgniesz po zwycięstwo byłoby to wspaniałym prezentem dla Ciebie Twej rodziny i Twoich ,,widzów,,
    AVE! :D

  • Pani Niteczka

    Wiesz co za to zdjęcie powinny Ci dać nagrodę za najlepsze promowanie bloga… To pokazuje wielki dystans do tego co robisz i kim jesteś, a co więcej – duże poczucie humoru, a to w dobie konsumpcyjnego świata wielka zaleta

    • Grzegorz Stykowski

      A wiesz, że miałem problem z tym czy powinienem to zdjęcie pokazać:-) W końcu jednak zrozumiałem pewne sprawy. Świetnie to opisałaś. Dziękuję! Dokładnie o to mi chodziło.